Historia

Tzw. Kalide Block to kwartał zabudowy mieszkaniowej położony w północnej części centrum Bytomia, pomiędzy ulicami Axentowicza, Strzelców Bytomskich, Fałata i placem Rodła. Nazwa kompleksu wzięła się od przedwojennej nazwy ul. Axentowicza – Kalidestraße.

Jest to zespół budynków unikatowy w skali całego miasta. Jego projektanci specjalnie udali się do Wiednia, aby przyjrzeć się tamtejszym, zupełnie nowym rozwiązaniom w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego. Stolica Austrii nie bez powodu stanowiła cel ich podróży. W 1923 roku wprowadzono tam specjalny program budownictwa komunalnego (z niem. Gemeindebau), którego celem było dostarczenie dużej ilości mieszkań w krótkim czasie. Ich rozmiary były stosunkowo niewielkie i wynosiły 35m2 dla mieszkań jednopokojowych oraz 45m2 dla dwupokojowych. Większe o powierzchni 57m2 pojawiły się dopiero od 1925 roku. Najważniejsze jednak było otoczenie mieszkań. W kamienicach starego typu teren inwestycji był zabudowywany nawet w 85%, co skutkowało słabo nasłonecznionymi mieszkaniami oraz niewielkimi, ciemnymi podwórkami pozbawionymi zieleni. Nowa koncepcja przewidywała utworzenie olbrzymich kompleksów mieszkalnych, które jednak pokrywały maksymalnie do 50% terenu na którym powstawały. Dzięki temu uzyskiwano duże i dobrze nasłonecznione podwórza – dziedzińce. Były one bogate w zieleń oraz posiadały place zabaw dla dzieci. Ponadto pełniły funkcje komunikacyjną i były dostępne dla ludzi z zewnątrz, umożliwiając przejście pomiędzy poszczególnymi ulicami. Było to uwarunkowane prawnie, bowiem projekty finansowane z pieniędzy publicznych musiały być dostępne dla ogółu społeczeństwa. Powstał zatem nowy typ przestrzeni publicznej, służący nie tylko mieszkańcom, ale całemu miastu i jego obywatelom. Kolejną przewagą tzw. superbloków nad kamienicami miała być ich zasobność w różnego rodzaju infrastrukturę, stąd wyposażenie osiedli m.in. w pralnie, gabinety lekarskie, przedszkola, świetlice, biblioteki i liczne sklepy.

Oczywiście aby możliwa była budowa nowych osiedli konieczne było pozyskanie odpowiednich funduszy. W tym celu socjaldemokraci, którzy rządzili Wiedniem nieprzerwanie od 1919 do 1934 roku, gruntownie zreformowali podatki. W połączeniu z zahamowaniem inflacji pozwoliło to w 1923 roku na uchwalenie pierwszego planu budowy  mieszkań. Zakładał on, że w ciągu pięciu lat powstanie ich 25 tys. Plan zrealizowano jednak wcześniej i już w 1927 roku zatwierdzono kolejny, przewidujący budowę dalszych 30 tys. mieszkań do 1933 roku. O ile w latach 1920 – 1923 tempo przyrostu ilości mieszkań było stosunkowo niewielkie (łącznie wybudowano ich niecałe 3 tys.), to w latach 1924 – 1933 średnia roczna wynosiła ponad 5,5 tys. mieszkań. Przy czym najwięcej, bo ponad 9 tys. wybudowano w 1926 roku.

Warto wspomnieć, że z uwagi na brak odpowiednich praw do wywłaszczenia, zakup gruntów pod budowę odbywał się na rynku prywatnym. Miasto niemal podwoiło zasób posiadanych ziem z 17% całej powierzchni miasta w 1918 roku do blisko 1/3 w 1931 roku. W samym 1923 roku magistrat wykupił 2,6 mln m2 gruntów, co pozwoliło w 1924 roku na rozpoczęcie prac budowlanych równolegle w 40 miejscach.

Za wdrażanie planów budowy mieszkań oraz kontrolę jakości wykonanych prac odpowiadał urząd budownictwa miejskiego (z niem. Stadtbauamt). Posiadał on własny wydział architektury, w którym pracowało około 20 architektów. Po 1923 roku urząd zatrudniał także prywatnych architektów i tak do 1934 roku nad 379 budynkami pracowało ich około 190. Wielu z nich było studentami słynnego architekta przełomu XIX i XX wieku Otto Wagnera. Co ciekawe nie obowiązywały żadne regulacje co do wyglądu zewnętrznego budynków, stąd powstałe konstrukcje charakteryzowały się dużą różnorodnością. Ścisłe wytyczne dotyczyły natomiast rozmiaru mieszkań, infrastruktury znajdującej się w blokach oraz standaryzacji części stosowanych przy budowie. Wiele elementów takich jak drzwi, okna, balustrady, umywalki, czy nawet ławki na podwórzu były wybierane i zamawiane przez urzędników. Często były to ilości, które wystarczały na realizację rocznego programu, dlatego też o ile z zewnątrz budynki różniły się między sobą, to posiadały wiele elementów wspólnych.

Najbardziej charakterystyczne osiedla:

  • Metzleinstalerhof – uważany za pierwsze osiedle mieszkaniowe zbudowane wg socjalistycznej koncepcji budownictwa komunalnego, wybudowane w latach 1919 – 1920.

Metzleinstalerhof Metzleinstalerhof

  • Sandleitenhof – największy projekt zrealizowany w tamtym okresie, posiada aż 1587 mieszkań; zbudowany w latach 1924 – 1928.

  Sandleitenhof Sandleitenhof Sandleitenhof Sandleitenhof

  • Rabenhof – zaprojektowany przez Hermanna Aichingera i Heinricha Schmida, zbudowany w latach 1925 – 1929; posiada 1097 mieszkań i 38 lokali usługowych.

Rabenhof Rabenhof Rabenhof Rabenhof

  • Karl-Marx-Hof – ikona „Czerwonego Wiednia”, zaprojektowany przez Karla Ehna, zbudowany w latach 1926 – 1930; posiada 1382 mieszkania; w jednej z łaźni znajduje się muzeum, w którym można się dowiedzieć wszystkiego na temat budownictwa socjalnego tamtej epoki.

 Karl-Marx-Hof Karl-Marx-Hof Karl-Marx-Hof

  • George-Washington-Hof – zaprojektowany przez Roberta Oerleya i Karla Krista, zbudowany w latach 1927 – 1930; posiada 1085 mieszkań.

 George-Washington-Hof George-Washington-Hof

Chociaż bytomski kwartał jest znacznie mniejszy, bo zawiera „tylko” około 250 mieszkań, to łatwo można dostrzec jego podobieństwo do wiedeńskich budynków. Charakterystyczne podcienia i wejścia na podwórze zwieńczone łukiem stanowią cechę wspólną tych konstrukcji. Samo podwórze również zawierało dużo zieleni i pełniło funkcję komunikacyjną, będąc łącznikiem pomiędzy ulicami okalającymi kwartał. Kalide-Block był także bogato wyposażony w różnego rodzaju infrastrukturę. Znajdowały się tu dwie pralnie, przedszkole, świetlica dla dzieci, poradnia dla kobiet w ciąży z własnym oddziałem lekarskim, punkt zaopatrujący w mleko (z niem. Milchversorgungsanstalt) oraz liczne sklepy z artykułami codziennego użytku.

Osiedla w Wiedniu doczekały się renowacji z prawdziwego zdarzenia. Czyste elewacje, brak szpecących anten satelitarnych i kabli oraz zadbany teren wokół bloków powoduje, że nie wyglądają one na swoje lata. Patrząc na nasz kwartał widać lata zaniedbań, samowolnych przeróbek oraz wpływ szkód górniczych. Obecnie sytuacja ulega stopniowej poprawie, dzięki dobrze działającym wspólnotom mieszkaniowym, jednak wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości Kalide-Block doczeka się dalszych remontów i będzie wyglądał tak dobrze jak jego wiedeńscy kuzyni.

Rzuty elewacji kwartału z 1926 roku, kolejno:

  • elewacja od strony ul. Axentowicza oraz fragment podwórza od strony pl. Rodła
  • elewacja od strony ul. Strzelców Bytomskich i fragment otwartego podwórza przy tej ulicy oraz elewacja od strony pl. Rodła i otwarte podwórze przy ulicy Fałata
  • elewacja od strony ul. Fałata
  • podwórze od strony ul. Axentowicza oraz od strony ul. Fałata

rzut elewacji rzut elewacji rzut elewacji rzut elewacji

Źródła:

W. Förster, 80 years of social housing in Vienna

P. Eigner, H. Matis, A. Resch, Sozialer Wohnbau in Wien. Eine historische Bestandsaufnahme

A. Rabinbach, Red Vienna: a workers’ paradise

Archiwum UM w Bytomiu