Wygląda na to, że mieszkańcy bloku przy Fałata 10 postanowili zająć się problemem uciążliwego przejazdu przez ich posesję, który zgłaszali na ubiegłorocznych spotkaniach.
Dziś w bramie pojawiła się blokada:
Ze swojej strony kibicuję żeby przetrwała jak najdłużej. Może dzięki niej uda się choć częściowo rozwiązać problem z dzikim parkowaniem na podwórku.